Jaka jest najczęściej spotykana wada postawy u żonatych facetów?
Dupa na boku.
niedziela, 27 maja 2012
wtorek, 22 maja 2012
Biznesmen
Mówi żona do męża-biznesmena:
- Wiesz gdzie jest ulica Akacjowa?
- Wiem.
- A poznajesz człowieka na fotografii?
- Tak.
- OK, to dzisiaj o 16:00 odbierzesz go z przedszkola
- Wiesz gdzie jest ulica Akacjowa?
- Wiem.
- A poznajesz człowieka na fotografii?
- Tak.
- OK, to dzisiaj o 16:00 odbierzesz go z przedszkola
sobota, 19 maja 2012
Dlaczego huragany dostają imiona kobiet?
Bo najpierw są cieple i wilgotne, a później zabierają domy i samochody.
wtorek, 15 maja 2012
W noc poślubną
W noc poślubną młode małżeństwo rozbiera się przed pójściem spać. Nagle mężczyzna podaje żonie swoje spodnie, mówiąc:
- Załóż je, kochanie.
Żona przymierza spodnie, ale oczywiście w pasie weszłyby dwie takie jak ona, więc zrezygnowana mówi do męża:
- Nie mogę nosić twoich spodni!
Mąż na to:
- Dokładnie rybko, w tym domu to ja noszę spodnie i jestem mężczyzną, więc będę o wszystkim decydował. Jasne?
W tym momencie żona ściąga swoje skąpe stringi i podaje je mężowi mówiąc:
- A teraz Ty kochanie... przymierz proszę.
Mąż wciąga stringi, ale idzie mu to opornie i stringi zatrzymują się w połowie ud.
- Och skarbie... - mówi - ... nie wejdę do twoich majtek.
- Cóż... - żona na to - ...i niech tak zostanie, dopóki nie zmienisz zdania co do spodni.
- Załóż je, kochanie.
Żona przymierza spodnie, ale oczywiście w pasie weszłyby dwie takie jak ona, więc zrezygnowana mówi do męża:
- Nie mogę nosić twoich spodni!
Mąż na to:
- Dokładnie rybko, w tym domu to ja noszę spodnie i jestem mężczyzną, więc będę o wszystkim decydował. Jasne?
W tym momencie żona ściąga swoje skąpe stringi i podaje je mężowi mówiąc:
- A teraz Ty kochanie... przymierz proszę.
Mąż wciąga stringi, ale idzie mu to opornie i stringi zatrzymują się w połowie ud.
- Och skarbie... - mówi - ... nie wejdę do twoich majtek.
- Cóż... - żona na to - ...i niech tak zostanie, dopóki nie zmienisz zdania co do spodni.
niedziela, 6 maja 2012
Dlaczego panny są szczuplejsze od mężatek?
Panna: wraca do domu, patrzy, co ma w lodówce i idzie do łóżka.
Mężatka: wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.
Mężatka: wraca do domu, patrzy co ma w łóżku i idzie do lodówki.
środa, 2 maja 2012
stara butelka koniaku
Babcia i dziadek siedzą sobie w chatce wieczorem. Babcia mówi do dziadka: Zejdź na dół do piwniczki i zobacz, czy nie ma tam jakiejś naleweczki to się trochę rozgrzejemy.
Dziadek schodzi, patrzy i znalazł na górnej półce starą, zakurzoną butelkę. Patrzy przez kurz, napis "koniak" więc zabrał butelkę na górę. Kiedy wypili z babcią to takie ich naszły chętki, że zaczęli chędożyć ... i dawali cały wieczór, potem całą noc i cały następny dzień i kolejną noc ... w końcu nad ranem babcia pyta się dziadka: Słuchaj stary, co my takiego wypiliśmy?
Dziadek bierze butelkę, wyciera dokładnie kurz i czyta na głos: "KOŃ JAK nie może, 2 krople na wiadro"
Dziadek schodzi, patrzy i znalazł na górnej półce starą, zakurzoną butelkę. Patrzy przez kurz, napis "koniak" więc zabrał butelkę na górę. Kiedy wypili z babcią to takie ich naszły chętki, że zaczęli chędożyć ... i dawali cały wieczór, potem całą noc i cały następny dzień i kolejną noc ... w końcu nad ranem babcia pyta się dziadka: Słuchaj stary, co my takiego wypiliśmy?
Dziadek bierze butelkę, wyciera dokładnie kurz i czyta na głos: "KOŃ JAK nie może, 2 krople na wiadro"
Subskrybuj:
Posty (Atom)