-Pani Kowalska, żeby rozwód był z winy męża, musimy na niego coś mieć - czy mąż pije?
-nie skąd ... tylko by spróbował to ja bym mu dała
-czy daje pieniądze?
-absolutnie, oddaje wszystko co do grosza
-a może biję panią?
-ależ skąd
-a co z wiernością?
-oooo tu go mamy ... wydaje mi się, że drugie dziecko nie jest jego
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Ci dziękuję za komentarz pozostawiony przez Ciebie, gdyż to właśnie dzięki Twoim uwagom chce mi się dalej pisać i publikować!
Dzięki! Wiele to dla mnie znaczy {:-)
Liczę, że odwiedzisz mnie jeszcze nie raz... aby pozostać na bieżąco z wpisami zapraszam Cię serdecznie do skorzystania z ułatwienia, jakie niesie ze sobą mój kanał RSS.