Milioner przyjeżdża nad jezioro swoją wypasioną limuzyną. Potrząsając złotymi łańcuchami, zarzuca najnowszy model wędki i od razu wyciąga 'złotą rybkę'.
Ogląda ją z pogardą i już ma wyrzucić, gdy rybka nagle woła:
- Poczekaj... a trzy życzenia?
- No dobra ... Byle szybko - czego chcesz?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Bardzo Ci dziękuję za komentarz pozostawiony przez Ciebie, gdyż to właśnie dzięki Twoim uwagom chce mi się dalej pisać i publikować!
Dzięki! Wiele to dla mnie znaczy {:-)
Liczę, że odwiedzisz mnie jeszcze nie raz... aby pozostać na bieżąco z wpisami zapraszam Cię serdecznie do skorzystania z ułatwienia, jakie niesie ze sobą mój kanał RSS.